Lekka, bardzo uniwersalna szkocka whisky mieszana. W aromacie świeże ziarno, wanilia z odrobiną pieprzu. Dobra do sączenia solo, dzięki swojemu neutralnemu charakterowi znakomicie odnajduje się w różnego rodzaju koktajlach.
Cena: 82 zł (1 l)
Lekka, bardzo uniwersalna szkocka whisky mieszana. W aromacie świeże ziarno, wanilia z odrobiną pieprzu. Dobra do sączenia solo, dzięki swojemu neutralnemu charakterowi znakomicie odnajduje się w różnego rodzaju koktajlach.
Cena: 82 zł (1 l)
Whisky powstająca w miejscowości Wick, która niegdyś była świetnie funkcjonującym portem rybackim. Na produktach destylarni wciąż obecne są motywy marinistyczne, a i w aromacie samej whisky czasem dają się wyczuć nuty morskiej bryzy. Poza tym Old Pulteney 12 to bardzo przyjemna, lekko owocowa whisky, z wyraźnie zaznaczonymi akcentami cytrusowymi i lekko pieprznym finiszem. Rozlewana do butelek, których kształt jest dokładnym odwzorowaniem kształtu szyjek alembików z Wick.
Cena: 199 zł (0,7l)
Whisky mieszana, której trzon stanowią destylaty słodowe Speyburn, Balmenach i Knockdhu (AnCnoc).
W aromacie świeże ziarno, zielone jabłka, wanilia i cytrusy.
W ustach Catto’s jest nieco słodki, delikatny, owocowy w charakterze. Bardzo miła whisky codzienna, szczególnie polecana tym, którzy preferują łagodniejszą formę szkockiej whisky.
Cena: 69,90 zł
Torfowa whisky z Islay, która łączy w sobie dwie, rzadko występujące razem cechy – dobry smak i przystępną cenę. Nie wiadomo, z jakiej destylarni pochodzi – producent nie podaje takiej informacji; ma jednak wszystko to, co winna mieć dobra whisky z Islay – wyraźny aromat dymu i torfu, z towarzyszącymi mu nutami owocowymi i śladem morskiej bryzy. Finisz jak na dość młodą whisky jest wystarczająco długi, z dominującymi akcentami wędzonki, pieprzu i odrobiną dębowej goryczki.
Cena: 139 zł
Dobrze znana whisky Ileach w bardziej intensywnym wydaniu. Ciekawa tym bardziej, że w obecnych czasach edycje rozlewane z mocą beczki (bez rozcieńczania destylatu wodą) są coraz rzadsze, a ich ceny coraz wyższe. Otrzymujemy więc solidną dawkę torfu i morskiej świeżości, a przy okazji możemy sobie pozwolić na eksperymentowanie z dodawaniem niewielkich ilości wody samodzielnie. Świetnie pokazuje to, jak whisky otwiera się przy delikatnym rozcieńczeniu, a także jak zmienia się jej paleta smakowa i odczuwanie na podniebieniu.
Cena: 239 zł
Znakomity, 12 – letni blend ze stajni Hankey Bannister. Dedykowany szczególnie tym, którzy w whisky szukają delikatności, połączonej z odrobiną słodyczy. Podstawą też mieszanki są whisky słodowe z destylarni Speyburn i Balmenach – obie znane ze swej delikatności. 12 lat spędzonych w beczkach po bourbonie nadaje destylatom aromaty miodu, toffi, płatków kukurydzianych i mlecznej czekolady. Końcówka jest delikatnie pikantna, z wyczuwalnymi nutami imbiru i pieprzu.
Cena: 119 zł
Podstawowa whisky marki Hankey Bannister, zajmującej się zestawianiem szkockich blendów już od XIX wieku. Whisky podstawowa, ale w swej klasie cenowej będąca jedną z ciekawszych. Dominują w niej aromaty toffi i płatków kukurydzianych, wzbogacone akcentami wanilii, imbiru i pieprzu. Całość dość delikatna, z odrobiną rozgrzewającej słodyczy, niepozbawiona jednak śladu dodającej charakteru szorstkości.
Świetna z kostką lodu, znakomicie sprawdza się też w mieszankach – szczególnie polecamy miksy z ginger ale!
Cena: 69,90 zł (0,7 l)
Whisky, która pojawiła się w ofercie w 2014 roku, i została bardzo przychylnie przyjęta przez klientów. Jej nazwa pochodzi od wioski, w której znajduje się destylarnia Arran. Sama whisky jest bardzo delikatna i przystępna, w sam raz dla osób, które do tej pory nie miały kontaktu z czystą whisky słodową. Dominują w niej aromaty wanilii, zielonych jabłek oraz cytrusów. Poza dobrym aromatem Arran Lochranza posiada jeszcze jedną niezaprzeczalną zaletę – butelkowana jest bez filtracji na zimno i dodatków koloryzujących, mamy więc możliwość spróbowania whisky w jej niemalże pierwotnej formie.
Cena: 149 zł
Znakomita propozycja dla tych, którzy chcą doświadczyć, jak smakują torfowe whisky z Islay. Ileach pochodzi z jednej, nieujawnionej destylarni. Nie ma deklaracji wieku, producent informuje, że destylaty mają około 7-8 lat. Jest więc to whisky młoda, ale akurat w tym przypadku można to potraktować jako zaletę – destylat jest świeży, poza nutami dymnymi urzeka akcentami ziół, karmelu i dęby, a w tle delikatnie dają o sobie znać cytrusy. Całość bardzo przyjemna, wyraźnie dymna a jednocześnie bardzo pijalna.
Cena: 145 zł
Klasyk z destylarni Glen Moray, doskonale reprezentujący region Speyside. To jedna z niewielu gorzelni w Szkocji sama słodująca jęczmień, czego efektem jest bardziej kremowa i maślana whisky o charakterystycznym, łagodnym posmaku. W nosie odkryjemy słodycz toffi i czarnej porzeczki z orzeźwiającą nutą trawy cytrynowej i kwiatów w tle. Smak dobrze zbalansowany, z wyraźnym akcentem cytrusów i orzecha włoskiego z wykończeniem z kruchych, imbirowych ciastek z marmoladą. Wyśmienita.
Cena zestawu z 2 szklankami: 149 zł